Pokazywanie postów oznaczonych etykietą podniebienie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą podniebienie. Pokaż wszystkie posty

sobota, 4 grudnia 2010

Russelowy FAQ

1. Czy uparte? Uparte, ale każdy egzemplarz jrt inaczej. Nam trafił się taki o bardzo umiarkowanym stopniu upartości tzn. np. gdy przywołuję, a jrt szuka właśnie "kokota", to nie przyjdzie; gdy intonacja mojego głosu pozwala jej myśleć, że może coś przeskrobała, to też nie przyjdzie; gdy właśnie porwała kawałek drewienka i koruje je pod kanapą (a ja wołam), to absolutnie nie przyjdzie.
2. Czy się brudzi? Białe (no prawie) to się brudzi, ale podlega procesowi samoczyszczenia. Sie wytrze, sie wykruszy - no nie ma problemu.
3. Czy plącze się pod nogami (bo niewielkich gabarytów)? Chodzi za człowiekiem, bo zawsze jakiś rezultat może to przynieść - nagródka, dodatkowy spacer, czy inne atrakcje. MegaGiga plątanie występuje w sytuacji, gdy właściciel ociąga się nadto z rytuałem przygotowawczym do spaceru. Jrt ma szwajcarski zegarek wbudowany w korpus i każde przekroczenie pory wyjścia skutkuje właśnie plątaniem między nogami, ciąganiem za nogawkę, drapaniem, szczypaniem, a w ekstremalnych sytuacjach nawet szczekaniem.
4. Czy żarłoczne? Ma apetyt. I zje właściwie wszystko - owoce, warzywa gotowane i surowe (również ogórki, papryka,a nawet ziemniaki, w porwaniach których się specjalizuje), mięso w każdej postaci (wiadomo), zioła, ciasta (przypadek kradzieży szarlotki ze stołu), kawę ze śmietanką (przypadek konsumpcji kawy właściciela z filiżanki stojącej na stoliczku nocnym - siorbanie zdemaskowało przestępcę).
5. Czy wymaga wiele ruchu? Uwielbia spacery. Dużo biegania, aportowanie patyczków, jabłuszek, tropienie, wąchanie, uwodzenie potencjalnych amantów. Jednak Uwaga! Z równym zapałem - pomiędzy spacerami - realizuje się jako leniwiec/kanapowiec.
6. Czy mściwe? Nie, ale pamięta drastyczne sytuacje (np. aplikacja niesmacznego lekarstwa czy pierwsze obcinanie pazurów) i przez czas jakiś chowa urazę.
7. Czy kocha właścicieli? Po pierwsze sfora. Pan i Pani. Kocha więc obłędnie, cieszy się zawsze, gdy widzi, a gdy ktoś ze sfory chory, to leczy własnym ciałem (okłady zdrowotne).

cdn.


Pozdrawiam
Lola

sobota, 9 stycznia 2010

Pierwsze urodziny Zulki

Dzisiaj Zulka skończyła rok. Przez ten czas nauczyła się jak dbać o stado (czyli o nas), jak prawidłowo wykonywać manicure i pedicure, gonić kokoty, łapać patolki, szczekać, brykać... po prostu cieszyć się życiem. Sto Lat Zulusku!


Ciekawe, czy będą pamiętali o prezentach

Pamiętali o smakołykach pieczonych i wędzonych


... oraz o sparing partnerze zwanym "scurem"